Paskuda - organizatorka wyjazdowych Śpiewanek w chatce w Sopotni.

Chatkowy Zielony Anioł bardzo podobał się Paskudzie.

Sebastian i Paskuda.

Maks, Kamil i Michał.

Seba, Paskuda i Jola.

Darek strzela fotki.

I jak wyszło?

Bard Sebastian.

Było kameralnie - 10 osób wraz z Martą z obsługi.

Maks, Waldek, Marta i Darek.

Darek.

Impreza tak się rozkręciła, że Sebastian uszkodził sobie łuk brwiowy gitarą.

Śpiewanie zakończyło się po godz. 2 w nocy. Uczestnicy: Marta, Maks, Michał, Kamil, Sebastian, Darek, u dołu: Waldek, Jacek, Paskuda, Jola.

A zima nie tylko przez noc nie ustąpiła, ale jeszcze dosypało.

Koło południa schodzimy na dół w warunkach zimowych.

A w Żywcu pełnia wiosny.

Robimy krótką wycieczkę z Żywca na Grojec.

Skrzyczne góruje nad Kotliną Żywiecką.

Wiosna jednak przyszła skoro kwitną pierwiosnki.

Grojec zdobyty.

Schodzimy tą samą, błotnistą drogą przez Mały Grojec z widokiem na przełom Soły i Beskid Mały.