Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
W pogodną czerwcową sobotę wybieramy się na rowerową wycieczkę po Jurze. Startujemy z Woli Kalinowskiej koło Ojcowa. Kaplica „Na Wodzie” św. Józefa Robotnika w Ojcowie z 1901 r. |
Wnętrze kaplicy. |
W dolinie Prądnika. |
Mijamy Bramę Krakowską. |
Dom Pomocy Społecznej – im. Św. Brata Alberta w dol. Prądnika. |
Prądnik. |
Większa część doliny jest zamknięta dla ruchu. Szlak wiedzie zarówno asfaltową jak i miejscami szutrową drogą. |
Odbijamy ok 1,5 km od szlaku aby wstąpić do Korzkwi (o której śpiewa Grzegorz Turnau) i obejrzeć zamek. |
W zamku mieści się hotel ... |
... ale można obejrzeć część pomieszczeń. |
W takiej sali można by zrobić niezły bal. |
Drugim zabytkiem Korzkwi jest kościół p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela z XVII w. |
Późnorenesansowy kościół św. Idziego z pocz. XVII w. w Giebułtowie. |
Kaplica koło kościoła w Giebułtowie. |
Wnętrze kościoła drewnianego z II poł. XVI wieku w Modlnicy. |
Dwór w Tomaszowicach - obecnie centrum konferencyjne i hotel. |
I wreszcie trochę terenu. |
Grzbietowa droga z widokami na Beskidy. |
Chabry. |
|
Na koniec zaglądamy w okolice wejścia do Jaskini Łokietka. Jest jeszcze możliwośc wejścia, ale może innym razem. |
Zjazd spod jaskini po schodach, to raczej nie na nasze możliwości. |
Na koniec próbujemy pstrąga ojcowskiego - polecamy. |
Mapka trasy. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |