Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Wreszcie zrobiło się cieplej, więc skorzystaliśmy z zaproszenia Rafiego i wybraliśmy się na Jurę. Startujemy z Piaseczna w stronę Morska. Skałka "Grań Basztek" koło Skarżyc. |
Zamek w Morsku. |
Wprawdzie dużo nie ujechaliśmy, ale nie można ominąć okazji na odpoczynek i piwo, bo jak uczy doświadczenie może się to zemścić ;) |
W wycieczce towarzyszą nam Lidka i Raketa. |
Zamek Morsko w całej okazałości. Niestety obiekt jest aktualnie niedostępny. |
A tak można wykorzystać stary sprzęt narciarski. |
Przez Podlesice i Hucisko docieramy do Bobolic ze zrekonstruowanym zamkiem z połowy XIV w. |
Brama Laseckich i zamek. |
Brama wjazdowa do zamku. |
Rekonstrukcję zamku zakończono we wrześniu 2011 r. |
Obok powstała restauracja i hotel. |
1,5 km dalej można obejrzeć ruiny zamku w Mirowie. |
A to współczesny "zameczek". |
Po asfaltowym odcinku z Mirowa do Rzędkowic wjeżdżamy znów w teren. |
Skałka Czubata w okolicach Skarżyc. |
I koniec wycieczki rowerowej. |
Po imprezie, w niedzielę niektórzy ruszają na rowerach, a niektórzy na pieszy spacer. |
Stara studnia w Piasecznie. |
Ktoś tu imprezował z wygodami na środku pola. |
Idziemy czerwonym szlakiem do Morska. |
Kawa, herbata, piwo. |
Wracamy nieco innym wariantem przez bukowe lasy. |
Jaskinia w Dziadowej Skale. |
Trasa sobotniej wycieczki. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |