Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Wyruszamy z rezydencji Cieszynki w Nowej Wsi k. Kęt |
Za Bielanami usiłujemy jechać szlakiem rowerowym wzdłuż Soły - lekko nie jest, ale za to ciekawie. |
Panowie forsują bród na 2 kołach, panie na nogach. |
Pierwszy kościółek na trasie - Jawiszowice. |
Figura stojąca pod obszernymi sobotami. |
Najładniejsze maki rosły na torowisku. |
Cieszynka, Nowy, Jola. |
Kościółek św Barbary w Górze. |
Herb Góry. |
Kościół w Miedźnej z XVII w. pw. Klemensa Papieża. Największy drewniany kościół na ziemi pszczyńskiej. |
||
W pobliskiej Grzawie oglądamy ostatni na trasie kościół pw. św. Jana Chrzciciela z pierwszej poł. XVI w. |
I wreszcie zasłużona nagroda. |
Ten to sobie zasłużył. |
Jola zasłużyła na "Klik'a" |
Pozostał powrót do Nowej Wsi, obiadek i wieczorne koncerty Trebuniów-Tutków i VooVoo w Oświęcimiu. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |